środa, 10 sierpnia 2011

Z cyklu: playboy, który nie rozpoznał swego powołania

wszystkie zrzuty ekranowe przedstawiają wygląd publicznie dostępnego profilu ks. Tomasza "Kiju" Kijowskiego. Jeśli okaże się, że profil nie jest już publicznie dostępny, będzie to niechybny dowód na skuteczność naszej kampanii promującej przodowników pracy posoborowej.

Proszę o modlitwę za ks. Tomasza